Pierwszy decoupage - Chustecznik w maki
Chustecznik powstał dla mojej Mamy z okazji imienin. Muszę przyznać, że wiedza "pana Google" i tym razem okazała się bezcenna - skąd wziąć materiały, czym kleić, jak malować itd. Pudełka oglądane w galeriach sa piękne i w sumie, co może być trudnego w przyklejeniu serwetki do płaskiej powierzchni? ;) W praktyce okazuje się to całkiem skomplikowane ale trening czyni mistrza więc się nie poddaję...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz