Bransoletki typu MAKRAMA (cz.2)
MAKRAMA to znana już w starożytności sztuka wiązania sznurków bez użycia dodatkowych narzędzi - drutu, nici, szydełka itp.
Podstawowy splot jest dość łatwy, chociaż zrobienie pierwszej bransoletki zająło mi półtorej godziny. Węzełek w prawo trudno na początku odróżnić od węzęłka w lewo - szczególnie na śliskim, czarnym sznurku - ale dało radę. Łatwiej się sprawa ma na bawełnianym, woskowanym sznureczku - ten trzyma kształt supełka zaraz po jega zaciśnięciu. Wykorzystując tylko ten jeden splot już można poszaleć z kolorami i dodatkami. :)
Podstawowy splot jest dość łatwy, chociaż zrobienie pierwszej bransoletki zająło mi półtorej godziny. Węzełek w prawo trudno na początku odróżnić od węzęłka w lewo - szczególnie na śliskim, czarnym sznurku - ale dało radę. Łatwiej się sprawa ma na bawełnianym, woskowanym sznureczku - ten trzyma kształt supełka zaraz po jega zaciśnięciu. Wykorzystując tylko ten jeden splot już można poszaleć z kolorami i dodatkami. :)
To dwukolorowa bransoletka dla mojej przyjaciółki Ewy.
Czerwona jest prezentem dla Oli - koniczynka na szczęście. Trzymam kciuki za maturę!
Cała niebieska z łącznikiem z cyrkoniami powędrowała do Bratowej Agi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz